7 kolejka: Olimpia rozbiła Kujawiak!

7 kolejka: Olimpia rozbiła Kujawiak!

     Olimpia Okrzeja po fantastycznym widowisku pokonała drużynę Kujawiaka Stanin aż 7-3. Spotkanie od początku do końca budziło wiele emocji. Pełen zwrotów akcji mecz obfitował w ofensywne akcje, piękne gole, ale również i błędy.

     Niebiescy po trzech meczach bez zwycięstwa przystępowali do niedzielnego spotkania w bardzo bojowych nastrojach. Jeszcze przed meczem było wiadomo, że Stanin to niewygodny i nieobliczalny rywal. Ciężko było wskazać faworyta przed pierwszym gwizdkiem. Obie drużyny rozpoczęły ten mecz od tzw "rozpoznania" rywala. Zarówno gospodarze, jak i goście sporadycznie budowali mało groźne akcje. Mimo to, kilka z nich powinny zakończyć się bramkami. Olimpia z czasem coraz bardziej naciskała na rywala, co przełożyło się na wynik meczu. Rzut rożny wykonywany przez Bartłomieja Ambroziaka idealnie wyczuł Mateusz Matyjasek, który mierzonym strzałem głową zdobył pierwszą bramkę dla Niebieskich. Było to premierowe trafienie naszego obrońcy w barwach Olimpii. Niewiele później nasza drużyna zadała kolejny cios gościom. Po doskonałym prostopadłym podaniu, na czystej pozycji znalazł się Maciej Pawłowski, który zachował zimną krew i pewnie pokonał bramkarza rywali. Kujawiak nie potrafił w żaden sposób odpowiedzieć i wynik do przerwy nie uległ już zmianie.
     Początek drugiej połowy całkowicie odwrócił losy spotkania. Chwilę po rozpoczęciu, po zamieszaniu w polu karnym Pani sędzia wskazała na jedenastkę, którą pewnie wykorzystał zawodnik gości. Olimpia w tej fazie meczu grała bardzo nerwowo, co doprowadziło do wyrównania stanu meczu. Po prostym błędzie Bartłomieja Ambroziaka, zawodnik Kujawiaka dopadł do piłki w polu karnym, strzelając drugą bramkę dla gości. Ta akcja całkowicie wyprowadziła Niebieskich z równowagi, dowodem czego była strata kolejnej bramki. Po akcji Kujawiaka, piłkę do siatki skierował napastnik gości. Ta zanim wpadła do bramki, odbiła się jeszcze od słupka. Przez nieuwagę i nerwową grę, Olimpia straciła prowadzenie w meczu, lecz na całe szczęście nasi piłkarze niewiele potrzebowali by otrząsnąć się po stracie trzech goli. Po kolejnym prostopadłym podaniu na czystą pozycje wyszedł Maciej Pawłowski, jednak obrońca Kujawiaka sfaulował naszego zawodnika. Skutkiem tego, była czerwona kartka (przez drugą żółtą) dla zawodnika gości. Rzut wolny pewnie wykorzystał Łukasz Olek, dając nam remis 3-3.  Chwilę później, po fantastycznej akcji i wymianie podań z pierwszej piłki, na czystą pozycje wyszedł Marek Grzesiak. Nasz napastnik nie pomylił się i dał prowadzenie naszej drużynie. Niebiescy poszli za ciosem, wyprowadzając jeszcze trzy ciosy. Rzut wolny, po faulu na Ambroziaku pewnie wykorzystał Łukasz Olek, a chwile później dwukrotnie bramkarza pokonał Marek Grzesiak.

    Dzięki temu, Olimpia utrzymała 6 miejsce w tabeli A klasy, tracąc do lidera z Milanowa 6 punktów. Za tydzień, Niebieskich czeka wyjazdowy mecz z Dębowicą. Komentujcie i oceniajcie postawę piłkarzy Olimpii z tego meczu w komentarzach!

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości