Olimpia - Tytan: Trzy punkty zostają w Okrzei!
Olimpia Okrzeja pokonała faworyzowany Tytan Wisznice 1-0. Bramkę dla gospodarzy strzelił będący ostatnio w wybornej formie Łukasz Olek.
Już od pierwszej kolejki Niebieskich czekała bardzo trudna przeprawa. Tytan Wisznice to zespół, który w poprzednim sezonie był blisko awansu do ligi okręgowej. Historia spotkań Olimpii i Tytana przemawiała za przyjezdnymi, jednak Niebiescy byli zdeterminowani, by pokonać rywali.
Mecz był prowadzony w spokojnym tempie. Obie drużyny sporadycznie przeprowadzała ataki, które kończyły się fiaskiem. Przeważała gra w środku pola, która z czasem przeobrażała się w dość ciekawe akcje. Inicjatywę przejmowała na zmianę raz jedna, raz druga drużyna, lecz żaden zawodnik nie ostawiał nogi. Jeszcze przed przerwą kontuzji doznał Maciej Pawłowski, w skutek której musiał opuścić Boisko. W jego miejsce na murawie pojawił się Michał Michalak. Pierwsza połowa niestety nie przyniosła bramek.
Druga część spotkania to kontynuacja twardej i zaciętej gry. Kapitalną piłkę otrzymał Marek Grzesiak, który wybiegał na czystą pozycje, jednak obrońca gości brutalnie przerwał akcję naszego napastnika. Za ten faul, gracz Tytana obejrzał czerwoną kartkę. Dzięki temu, Olimpia coraz bardziej atakowała na bramkę rywala, lecz bezskutecznie. Momentami drużyna z Wisznic przeprowadzała groźne kontry, lecz obrona kierowana przez Karola Mroczka skutecznie rozpracowywała ataki gości. W samej końcówce spotkania obronie gości nie udało się powstrzymać ataku Niebieskich. Po zamieszaniu w polu karnym Tytana, piłkę do siatki skierował Łukasz Olek. To trafienie dało Olimpii trzy punkty w inaugurującym meczu sezonu ligowego.
Dzięki twardej i pewnej grze Olimpia idealnie rozpoczęła ligę. Za tydzień okazja do kolejnego zwycięstwa. Olimpia Okrzeja w wyjazdowym meczu podejmie Start Gózd.
Komentarze